Głownia stalowa, polerowana, o dużej krzywiźnie. Obustronnie wklęsło szlifowana w pojedynczą, szeroką bruzdę. Pióro obosieczne z lekko zaznaczoną ością i piórem zakończonym tzw. pazurkiem. Na obu płazach zastawy, trawiona dekoracja roślinna wśród której widoczne są elementy armatury z broni białej. Rękojeść otwarta, jelec esowaty połączony łańcuszkiem z głowicą rękojeści. Wąsy jelca zwężające się ku końcom. Trzon rękojeści wykonany z dwóch okładzin z drewna, przytwierdzonych do trzpienia dwoma nitami o główkach w formie rozetek. Głowica kulista, pochylona do przodu z otworem na temblak. Otwór po obu stronach uzbrojony mosiężną tulejką. Grzbiety okładzin ujęte srebrzoną listwą. Pochwa z dwiema ryfkami o szerokich, tarczkowatych, wypukłych pierścieniach, z ruchomymi kółkami nośnymi. Jelec oraz pochwa wykonane są z nowego srebra (stopu miedzi z niklem, cynkiem i żelazem). Pochwa oraz głownia prezentowanej szabli pochodzą z austriackiej szabli piechoty wz. 1837, oprawa rękojeści została dorobiona.
W latach 60 XIX wieku był to bardzo popularny i łatwo dostępny model szabli, w dużych ilościach sprowadzał go z Wiednia do Krakowa szabelnik Ignacy Höfelmajer. Przemycone szable podawał drobnym naprawom i przeróbkom a następnie sprzedawał je do obozów powstańczych m.in do obozu Langiewicza w Goszczy i Kurowskiego w Ojcowie. Profesor Wacław Tokarz (1873-1937) w wydanej w 1914 r., dwutomowej książce "Kraków w początkach powstania styczniowego i wyprawa na Miechów" pisze roli Höfelmajera w zaopatrywaniu w broń powstańców oraz o ilościach skonfiskowanej przez Austriaków broni w jego sklepie: “W tym okresie skonfiskowano 43 karabiny gwintowane, 1098 niegwintowanych, 22 dubeltówki, 163 sztucery, 117 bagnetów siecznych i 1064 bagnetów zwykłych, 199 pistoletów dwulufowych i 189 szabel…( ) Rozpoczęło się wykupywanie broni palnej za wszelką cenę, o którem wspominają wszystkie relacye urzędowe z Krakowa, Tarnowa i Rzeszowa. W Krakowie Hoeffelmeier sprzedał odrazu po niemożliwych cenach wszystkie dubeltówki, pojedynki, rewolwery i Pistolety, które miał na składzie lub zdołał naprędce sprowadzić z Wiednia. Pod koniec istnienia obozu w Ojcowie, gdy Kurowski wysyłał Kazimierza Straszewskiego po zakupy, Hoeffelmeier sprzedawał już tylko broń sieczną, której miał znaczniejszy zapas".
Szabla pokazana została w książce autorstwa Janusza Jarosławskiego pt.: "Szable Powstańców Styczniowych 1863-1864" na stronach 222-224 oraz zaprezentowana została podczas wystawy "Szable w rękach Powstańców Styczniowych" w Muzeum Ziemi Biłgorajskiej. Zdjęcia szabli oraz jej opis umieszczono w katalogu wystawy na stronach 38-39.
Każdy z eksponatów mogą Państwo obejrzeć przed zakupem w naszej firmowej galerii w Warszawie. Do każdego eksponatu, na życzenie klienta, dołączamy certyfikat poświadczający o autentyczności Państwa zakupu.
Długość szabli - 890 mm
Długość szabli w pochwie - 930 mm